Nie wszyscy kochają zimę z mrozem, lodem i trudnymi warunkami jazdy. Rzeczywiście, zima może być niebezpieczną i nieprzyjemną porą roku. Ale potrafi też być fantastycznie piękna. Weź filiżankę gorącego napoju, owiń się kocem, a opowiemy Ci o najbardziej niesamowitych zjawiskach, które mają miejsce zimą.
7. Słupy świetlne
Te "miecze świetlne" jakby unoszące się nad powierzchnią ziemi można pomylić z UFO z daleka. W mroźną noc są zachwycającym widokiem, który wydaje się być dziełem sił nadprzyrodzonych.
Jednak nauka od dawna wie o istnieniu filarów światła. Pojawiają się, gdy światło odbija się od najmniejszych kryształków lodu zawieszonych w powietrzu (o przekroju sześciokątnym lub kolumnowym, w zależności od kąta nachylenia słońca lub księżyca). Takie kryształy zwykle występują w wysokich chmurach Cirrus. Jednak podczas mrozu w dolnych warstwach atmosfery tworzą się kryształki lodu. Dlatego słupy światła często pojawiają się zimą. A ich wielokolorowy odcień zawdzięczają światłu, które odbijają.
Co ciekawe, podobne zjawiska mogą zachodzić przy słonecznej pogodzie i pod księżycem, w zależności od tego, jakie światło odbija się od kryształków lodu.
6. Burza śnieżna
Jest to zjawisko meteorologiczne, w którym podczas burzy śnieżnej dudni grzmoty i błyskawice, jak latem.
Według prognoz, burze śnieżne występują, gdy zimne fronty atmosferyczne atakują masę ciepłego powietrza. Prędkość ruchu takich frontów wynosi średnio 40 km / h.
Kiedy w niestabilnej atmosferze zimne powietrze styka się z ciepłym powietrzem, następuje gwałtowny spadek temperatury (do kilkudziesięciu stopni na wysokości kilku kilometrów). Z tego powodu występują grzmoty i błyskawice, a ponadto obfite opady śniegu.
Burza śnieżna to raczej rzadkie wydarzenie w Rosji. Obserwowano ją w Nowosybirsku w grudniu 2015 roku, w Noworosyjsku w styczniu 2012 roku, w stolicy w grudniu 1995 roku oraz w tym samym miesiącu 2011 roku. Jednak w Murmańsku burza śnieżna występuje średnio raz w roku.
5. Lód naleśnikowy
Zimą można czasem zaobserwować dziwny widok: rzeka pokryta jest kręgami o średnicy dochodzącej do 3 metrów. Te koła wyglądają jak okrągła pizza lub ogromne naleśniki, ale nie są zrobione z ciasta, ale z lodu o grubości do dziesięciu centymetrów.
Eksperci twierdzą, że ta lodowata „pizza” powstaje, gdy proces zamrażania wody zostaje przerwany przez jej podniecenie, a płaty lodu zderzają się i ocierają o krawędzie, usuwając ostre rogi.
Te naleśniki są najczęściej spotykane na Antarktydzie, ale mogą występować w każdym dużym akwenie wodnym.
4. Szron
W zimny dzień na krzakach i drzewach widać cienką warstwę małych kryształków lodu, przypominającą brodę Świętego Mikołaja.
Szron tworzy się podobnie jak rosa. W ujemnych temperaturach kontakt cząsteczek pary wodnej z odgałęzieniem lub innym obiektem prowadzi do ich przejścia ze stanu gazowego w stały. To właśnie powoduje pojawienie się wielu pierzastych kryształków lodu. Im więcej wilgoci zawiera powietrze, tym grubszy będzie szron.
3. Mrożone żaby
Trzecie miejsce w pierwszej 7 niesamowitych zimowych zjawisk przyrodniczych zajęła zwykła, na pierwszy rzut oka, żaba. Różne zwierzęta mają cechy fizjologiczne, które pomagają im przetrwać w zimnie. Na przykład niedźwiedzie przechodzą w stan hibernacji, ale rzekotka ma jeszcze prostszą strategię: po prostu zamarza.
Zimą żaby drzewne szukają zagłębień w ziemi. Wypełniają ją liśćmi i gałązkami, które zapewniają ciepło, zagrzebują się w schronieniu i hibernują. Serce żaby przestaje bić, narządy przestają działać, a krew zamarza.
Gdybyśmy mówili o innej żywej istocie, to takie zamrożenie uszkodziłoby tkanki organizmu, niszcząc delikatne struktury komórek. Odwodnione komórki nie mogą już funkcjonować.
Z drugiej strony żaba drzewna unika tego zagrażającego życiu dylematu. Przed hibernacją w jej ciele wytwarzana jest duża ilość glukozy, która jest następnie transportowana do komórek i działa jako środek przeciw zamarzaniu.
Zwiększa się również poziom mocznika, co przyczynia się do dodatkowej ochrony komórek. Podczas gdy same komórki nie są zamarznięte, woda zamarza w skórze, oczach i mięśniach, powodując, że żaba jest twarda jak kamień.
Kiedy nadchodzi wiosna, płazy topnieją bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu.
2. Dziura w niebie
Tylko zimą można zaobserwować zjawisko, które w literaturze angielskiej nazywa się Skypunch (a także Fallstreak hole i Hole punch cloud). Wydaje się, że ręka giganta żyjącego na niebie wyciągnęła się w dół i zrobiła dziurę w chmurach, abyś mógł lepiej zobaczyć, co dzieje się poniżej.
Podobne zjawisko występuje tylko wtedy, gdy kropelki wody w chmurach znajdują się w stanie przechłodzonym. W przypadku braku zamarzających jąder kropelki wody mogą pozostawać w stanie ciekłym w temperaturach do minus 40 stopni Celsjusza.
Pod wpływem siły zewnętrznej niektóre kropelki wody zamieniają się w lód i rozpoczynają reakcję łańcuchową zamarzania i opadania pozostałych kropelek. Z tego powodu w ciągu kilku sekund w chmurach tworzy się duży okrąg.
Badania potwierdziły, że przelatujące samoloty są odpowiedzialne za zainicjowanie procesu krystalizacji kropelek. Gdy samoloty przelatują przez chmurę, powietrze ochładza się, przechodząc przez skrzydła i śmigło samolotu.
1. Śmiertelne sople
Jeśli pomyślałeś o zwykłym soplu, który może spaść ci na głowę i zabić, to się mylisz. Podwodne sople, które tworzą się w mroźnych warunkach Arktyki i Antarktydy, są nie mniej śmiercionośne.
Tak to się dzieje.
- Interakcja wody z masami zimnego powietrza prowadzi do tworzenia się lodu na powierzchni wody.
- Z lodu wypływa sól, co zwiększa zasolenie wody i obniża jej temperaturę zamarzania. Zwiększa się również gęstość wody.
- Solanka znajdująca się pod lodem styka się z lodem i jest schładzana do jego temperatury.
- Rezultatem jest podwodny odpowiednik stalaktytu - brinikl (palec śmierci). Kształtem przypomina mackę lub rurę lodową, która rozciąga się w kierunku dna morskiego.
- Kiedy gigantyczna „rurka” osiąga dno, zaczyna się rozszerzać, natychmiast zamrażając (i zabijając) wszystko, czego dotknie.
„One (brinikles) wyglądają jak odwrócone kaktusy wyrzucone ze szkła, jakby z wyobraźni doktora Seussa. Są niezwykle delikatne i mogą pęknąć przy najmniejszym dotknięciu ”- wyjaśnia Andrew Thurber, profesor z Oregon State University.
A jednak lodowate „palce śmierci” mogą ujawnić naukowcom tajemnice życia. Bruno Escricano, badacz z Hiszpańskiego Instytutu Badawczego w Bilbao, twierdzi, że w lodzie morskim występuje wysokie stężenie związków chemicznych, lipidów i tłuszczów pokrywających wnętrze konstrukcji. Mogą pełnić rolę prymitywnej błony - jednego z warunków niezbędnych do życia. Te składniki mogą również zawierać składniki potrzebne do wytworzenia DNA. Oczywiście jest mało prawdopodobne, aby Kapitan Ameryka zdołał wydostać się z takiego lodu, ale być może solanki będą w stanie wyjaśnić naukowcom, jakie formy życia mogą powstać na planetach przykutych łańcuchem do lodu.