W niektórych miastach i krajach świata istnieje wiele dziwnych, a nawet śmiesznych zakazów. Na przykład w stanie Iowa (USA) mężczyzna z wąsami nie może publicznie całować kobiety. Ale są kraje, które zabraniają Rosjanom rzeczy najbardziej powszechnych. Czasami powodem są dobre intencje, o których sam wiesz, dokąd prowadzą. Czasami zakazy są nakładane z powodów politycznych, religijnych lub ekonomicznych.
W naszej 10 najlepszych zebraliśmy dziesięć krajów z najbardziej absurdalnymi zakazami.
10. Grecja - gry wideo
A oto dobre chęci, które przerodziły się w problemy fanów gier komputerowych. Próbując rozwiązać problem nielegalnego hazardu, władze greckie wydały w 2002 r. Słynną ustawę 3037, która zabrania instalowania i grania w „gry elektryczne, elektromechaniczne i elektroniczne” w miejscach publicznych. Nie można grać w gry komputerowe nawet na terenie prywatnym. Jak obraźliwe musiało to być dla tych, którzy kupili najlepsza konsola do gier lub potężny komputer do gier dokładnie dzień przed uchwaleniem prawa.
Kara za jej naruszenie ma być dość poważna - 5 tys. Euro, a do niej nadal przypisane są trzy miesiące więzienia. I to jest najlżejsza kara, ponieważ wielokrotne naruszenie jest znacznie surowsze.
9. Malezja - żółte ubrania
W Malezji noszenie żółtej odzieży, czy to butów, czapki, T-shirta, czy nawet majtek rodzinnych, jest całkowicie nielegalne. Żółty jest uważany za „kolor protestujących”. Rząd Malezji zdecydował się na zakazanie żółtej odzieży z powodów politycznych, ze względu na to, że duża grupa działaczy opozycji często używa żółtych strojów podczas swoich akcji.
8. Dania to „nieoficjalne” imię dziecka
Władze duńskie starały się uchronić nowo narodzone dzieci przed wyśmiewaniem w przyszłości. W jaki sposób? Stan zakazał rodzicom nazywania swoich dzieci dziwnymi imionami. Możesz wybrać imię swojego dziecka z listy 24 000 oficjalnie zatwierdzonych imion. Jeśli chcesz nazwać swoje dziecko inaczej, będziesz musiał uzyskać pozwolenie od urzędników państwowych.
Może to rozsądny środek, biorąc pod uwagę co dziwne imiona dać trochę Rosjan ich potomstwu.
7.Iran - zachodnie fryzury
Irański rząd zakazał kilku rzeczy, które są obce tradycyjnemu duchowi tego kraju, w tym zachodniej muzyki, obcisłych dżinsów i tatuaży oraz trzymania kotów i psów jako zwierząt domowych.
Ale wśród irańskich władz na pierwszy plan wysuwają się zachodnie fryzury. Takie fryzury to: kucyk, jeż na głowie i młotek. Irański Związek Fryzjerski zakazał tego wszystkiego, ponieważ uważa, że zachodnie fryzury są oznaką kultu sił zła.
6. Chiny - jaśmin
W 2011 roku jaśmin został zakazany w Chinach kontynentalnych. Ludziom nie wolno było sprzedawać jednego z najprzyjemniej pachnące kwiaty na świecie, rosnąć, a nawet o tym mówić. Nawet słowo „jaśmin” jest cenzurowane w chińskim segmencie Internetu.
Chodzi o to, że kwiat jaśminu został wybrany jako symbol protestu w Państwie Środkowym po kilku rewolucjach, które miały miejsce na Bliskim Wschodzie iw Afryce Północnej. Chińscy opozycjoniści wzywali ludzi do cichego wychodzenia co tydzień z jaśminem w dłoniach, wyrażając w ten sposób swoje „fi” władzom.
5. Burundi - jogging
Regularny poranny bieg w ramach grupy zajmującej się zdrowym stylem życia może prowadzić do więzienia, jeśli biegasz w Burundi. Tak, w tym kraju bieganie grupowe jest postrzegane jako akt wojny, dlatego prezydent Pierre Nkurunziza oficjalnie zakazał tego, aby uniknąć konfliktów między grupami etnicznymi.
Dla władz Burundi bardzo wygodne jest to, że pod przykrywką tego zakazu niektórzy przywódcy opozycji zostali uwięzieni. Nie biegnij pod nos rządu!
4. Francja - keczup
Według rządu zepsucie narodowych potraw keczupem to prawdziwa zbrodnia. A nastolatki konsumowały go za dużo, nie przejmując się wieloletnimi tradycjami kulinarnymi. Dlatego sprzedaż keczupu w stołówkach szkół i uczelni w kraju jest zabroniona. Jest jednak wyjątek - keczup podawany jest raz w tygodniu, razem z frytkami.
3. Australia - małe piersi w porno
Kraj kangura i krokodyla Dundee wyróżnia się jednym z najdziwniejszych, a nawet obraźliwych zakazów z punktu widzenia kobiet, zrozumiałych z punktu widzenia wielu mężczyzn. Tam kręcenie filmów w kategorii „XXX” nie jest zabronione dla kobiet z wybitnymi gruczołami sutkowymi pod każdym względem. Ale właściciele małych piersi nie są dozwolone.
Rząd australijski uznał, że badania przesiewowe takich dziewcząt byłyby ucztą dla oczu pedofilów lub, co gorsza, zachęcałyby do wykorzystywania dzieci.
2. Chiny reinkarnują się bez zgody rządu
Jak śpiewał Władimir Wysocki: „Hindusi wymyślili dobrą religię: że my, porzucając swoje cele, nie umieramy na dobre”. Tak więc w Chinach umierają na stałe, jeśli nie ma odpowiedniego pozwolenia od władz.
Plan transmigracji mieści się w sferze „środków zarządzania reinkarnacją żywych buddów w buddyzmie tybetańskim” i tylko mnisi buddyjscy mogą ubiegać się o takie pozwolenie. Zakaz dotyczący wszystkich innych osób został wprowadzony w 2007 roku i nadal obowiązuje.
Zrobiono to z jakiegoś powodu, ale by ograniczyć wpływ Dalajlamy. Po wyrażeniu zgody na reinkarnację władze chińskie będą technicznie wiedzieć, gdzie może urodzić się nowy Dalajlama. Jeśli w przyszłości pojawi się osoba, która twierdzi, że jest następnym Dalajlamą, można mu odpowiedzieć: „Ale nie mamy dokumentów potwierdzających to”. W ten sposób sprawowana jest kontrola nad buddyzmem tybetańskim.
1. Korea Północna - prawie wszystko jest zabronione
Najbardziej odizolowany kraj na świecie i jeden z światowe potęgi jądrowe zabrania swoim obywatelom wielu rzeczy, z którymi codziennie spotykamy się.
Darmowy dostęp do internetu, rozmowy zagraniczne, możliwość wyjazdu z kraju bez specjalnego pozwolenia, noszenie dżinsów, twórcze fryzury i słuchanie zagranicznej muzyki? Nie, nie masz. Koreańskie władze są tak surowe, że zakazały nawet oglądania filmów dla dorosłych i kupowania powiązanych z nimi czasopism. Kara to kara śmierci. Nawiasem mówiąc, prezerwatywy są również tabu w tym kraju.
Nadal nie możesz prowadzić samochodu, nie będąc wojskowym lub urzędnikiem, który otrzymał specjalne zezwolenie i ponownie udaje się do stolicy kraju bez pozwolenia.
Wreszcie przestępstwem jest nazywanie kraju Koreą Północną podczas pobytu w Korei Północnej. Powinieneś nazywać ją „Korea”.