Dzięki rozwojowi nowoczesnej inżynierii kierowca jest wygodny i wygodny na drodze. Wynika to częściowo z różnych akcesoriów, w które producenci wyposażają samochód.
Wśród tych akcesoriów są niezbędne (koło zapasowe, lewarek, apteczka, gaśnica) i przydatne (klimatyzatory samochodowe, mini odkurzacze, przenośne lodówki). Ale są takie, których zdobycie nie jest uzasadnione pilną potrzebą, są absolutnie bezużyteczne dla kierowcy i jego pasażerów, a czasem niebezpieczne.
1. „Skrzydło”
W wielu samochodach osobowych można zobaczyć wzór nazywany „skrzydłem”. Początkowo miał na celu uczynienie samochodu bardziej stabilnym na zakrętach oraz poprzez zmianę parametrów aerodynamicznych w celu zwiększenia jego prędkości. Takie „skrzydła” znalazły zastosowanie w wyścigach, a stamtąd przeniosły się do zwykłych samochodów. Ale jeśli projektanci wyścigowi wytwarzają części do każdego konkretnego samochodu, przeprowadzając testy aerodynamiczne, masowi producenci sprzedają zwykłe kawałki plastiku, które w żaden sposób nie wpływają na charakterystykę prędkości samochodu. Dlatego jedyne, do czego zdolne jest „tylne skrzydło”, to przyciąganie uwagi innych i zamykanie widoku z tyłu.
2. „Kenguryatnik”
Na drugim miejscu są „kenguriny”. Są to metalowe konstrukcje, które są przymocowane do maski samochodu. Pochodzą z Australii, gdzie kangury często przechodzą przez ulice kierowców. Aby chronić samochód przed uszkodzeniem, opracowano metalowe „kangaryny”. Oczywiście w Rosji kangury nie biegają po drogach, można je spotkać tylko w zoo. Jednak w przypadku kolizji z innym samochodem, maska ozdobna przejdzie w stan nienadający się do naprawy. Istnieje duże prawdopodobieństwo uszkodzenia przedniej szyby i obrażeń kierowcy i pasażerów.
3. Owiewka maski
Zwykli kierowcy mają wiele zmartwień. Muszą utrzymywać samochody w dobrym stanie technicznym, sprawdzać i regularnie naprawiać klimatyzatory samochodowe, silniki, okablowanie oraz wiele innych części i urządzeń. Ale producenci akcesoriów nie chcą zostawiać kierowców w spokoju i oferować im deflektor maski. Teoretycznie deflektor powinien przekierowywać przepływ powietrza z przedniej szyby na dach, pomagając w utrzymaniu czystości. W rzeczywistości woda i piasek po prostu gromadzą się w nim, niszcząc lakier maski.
4. Tłumik sportowy
Wreszcie sportowy tłumik, zaprojektowany w celu kompensacji utraty mocy silnika. Nie dość, że w mieście tak naprawdę nie ma gdzie odpowiednio przyśpieszyć, to również dźwięk emitowany przez to urządzenie jest tak głośny i irytujący, że jego właściciel nie zostanie pozbawiony odpowiednich odpowiedzi innych.
Istnieje wiele innych bezużytecznych akcesoriów samochodowych i przed ich zakupem warto skonsultować się z profesjonalistą.