Handel na giełdzie to potencjalnie jedna z najbardziej lukratywnych czynności w Internecie. Ze wszystkich stron komunikuje się, że warto powierzyć swoje pieniądze profesjonalistom - a Twój zysk będzie się wahał od 5% (w najgorszym przypadku) do 100% (w najlepszym). Wystarczy, że przyniesiesz pieniądze pośrednikom - a nowy samochód, futro dla żony i letnia rezydencja dla teściowej masz praktycznie w kieszeni!
Jednak wpływając na burzowe wody komercyjne warto pamiętać, że łatwo tam utonąć. Do 2016 roku rynek maklerski w Rosji był wariacją na temat gorączki złota z Dzikiego Zachodu. Niewielkiej liczbie osób udało się zdobyć cenny metal, a czasem wydawało się, że to nie ludzie zarabiają na organizacjach, ale organizacjach na łatwowiernych inwestorach.
Po tym, jak ustawodawstwo federalne załatało szczególnie duże dziury, przez które oszuści wypełniali kieszenie, sytuacja nieco się ustabilizowała. Ale nie do końca.
Jak pseudo brokerzy oszukują klientów
Do dziś na rosyjskim rynku maklerskim działa wiele wątpliwych firm według tego samego schematu. Wabią łatwowiernych ludzi obietnicami zwiększenia ich kapitału poprzez handel na giełdzie Forex, obiecując kilkakrotnie zwiększyć swoją fortunę.
- Najczęściej przedmiotem wymiany są kursy walut.
- I wtedy zaczyna działać schemat oszustwa: chociaż klient jest regularnie informowany o dokonywaniu transakcji, ilość pieniędzy na koncie rośnie, ale aby uzyskać najlepszy wynik, musisz wpłacić niewielką kwotę. I dalej. I dalej.
- A gdy klient, który odzyskał wzrok, uzna, że to mu wystarczy i spróbuje zabrać swoje pieniądze, konto zostaje wyzerowane, a firma wprowadza obywatela w całkowite zaciemnienie.
Oszuściom pomaga również fakt, że ludzie są zwykle słabo zorientowani w dokumentach prawnych, zwłaszcza w zakresie regulacji rynku papierów wartościowych.
W rzeczywistości okazało się, że klient takiej organizacji nie zawiera żadnych transakcji i nie kupuje żadnych papierów wartościowych, a jedynie stawia na wzrost lub spadek kursu. I to nie na samej giełdzie Forex, ale w zamkniętej mini-giełdzie samego dealera.
Czarna lista nieuczciwych firm na rosyjskim rynku papierów wartościowych w 2019 r
Na początku października Federalna Służba Monitorowania Finansów przedstawiła listę dwunastu firm pseudobrokerskich, które oszukiwały klientów. to
- 10 brokerów
- Barclays Trade
- Urodzony, aby handlować
- Delloy Trade
- Global FX
- Idź Capital FX
- Grandcapital
- Kappabrokers
- KBCapitals
- Swiss Trade
- Teletrade
- WerCrypto
Główne cechy firmy pseudobrokerskiej
Jak nie dać się nabrać na przynętę oszustów, jak choćby w agencji anty-ratingowej Rosfinmonitoring? Należy pamiętać, że wszystkie te firmy mają wiele wspólnego.
- Żadna z powyższych organizacji nie jest zarejestrowana na terytorium Federacji Rosyjskiej - wszystkie znajdują się na morzu.
- Żaden nie jest licencjonowany przez Bank Centralny. Jednak zgodnie z prawem federalnym ta licencja jest warunkiem koniecznym do legalnej działalności jako dealer forex.
- Żaden z nich nie jest członkiem związku zawodowego brokerów (tzw. Organizacji samoregulacyjnej). W tej chwili istnieje dokładnie jedna taka organizacja samoregulacyjna, której członkami są firmy dealerskie - „Stowarzyszenie Dealerów Forex”.Ponadto liczba dealerów w tej SRO jest bardzo mała - tylko 4 sztuki, a wszyscy oni są spółkami zależnymi dużych banków. Do grudnia ubiegłego roku 5 kolejnych niezależnych brokerów było członkami SRO (Forex Club, Teletrade, Alpari, TrustForex i Fix Trade), ale Bank Centralny poprosił ich o „wyjście” z powodu regularnie powtarzających się naruszeń. Czyli w rzeczywistości okazuje się, że liczbę legalnych, legalnych dealerów Forex w całej Federacji Rosyjskiej można policzyć na palcach jednej ręki.
- Firmy mają krótki czas na rynku. W rzeczywistości organizacja może znacznie dłużej odbierać pieniądze ludności, jednak próbując zatrzeć ślady i zniweczyć swoją reputację, często zmieniają nazwy.
- Nie wszystko to jest złoto, na którym jest napisane słowo „złoto”. Weźmy na przykład Barclays Trade. Barclays to światowej sławy koncern, jeden z największych graczy na rynku finansowym. Jednak nasza rosyjska wersja Homebrew Barclays Trade nie ma nic wspólnego z oryginałem. Oszuści tylko „pożyczyli” nazwę, aby zapewnić sobie solidność.
- Firma ma negatywne recenzje w RuNet. Tak, tak, sieć World Wide Web pamięta wszystko, a na specjalistycznych forach można znaleźć wiele interesujących rzeczy, jeśli szukasz.
Znaki przestrzegającego prawa pośrednika
Cechy brokera, który z dużym prawdopodobieństwem nie porzuci swojego klienta, są dokładnie odwrotne do powyższego.
- Organizacja ta ma swoje siedziby w największych miastach Rosji, najczęściej w Moskwie lub Sankt Petersburgu.
- Zatrudnia wielu ekspertów, z których każdy ma wysoki wskaźnik cytowań w mediach i jest publikowany w profesjonalnych publikacjach. Co więcej, nie robi tego przez miesiąc, nie dwa, a nawet sześć miesięcy, ale przez dwa, trzy lata.
- Na szczycie firmy znajdują się osoby publiczne o dobrej reputacji. Recenzje klientów tylko to potwierdzają.
- Firma ta jest również jednym z czterech członków samoregulacyjnego związku brokerów. Są to Alfa-Forex, VTB Forex, PSB Forex i Finam Forex.
Jednym z najskuteczniejszych sposobów na łowienie ryb pieniężnych na wodach Forex jest zapoznanie się z głównym Zasady inwestycyjne PAMM i inwestuj dokładnie tyle, ile nie masz nic przeciwko stracie.
I najważniejsza rada: zanim przekażesz komuś swoje pieniądze, nie bądź leniwy, aby przestudiować prawa regulujące ten rodzaj rynku lub działalności. Jeśli czytanie takich dokumentów jest dla Ciebie trudne, możesz zatrudnić specjalistę, który za określoną kwotę przetłumaczy je z języka prawnego na język potoczny. Pomoże Ci to zaoszczędzić pieniądze w przyszłości.