NATO i partnerzy wybrali listopad 2018 roku na grzechotanie szablą - Norwegia jest gospodarzem największych ćwiczeń wojskowych od czasów zimnej wojny. Rosja oczywiście nie jest zadowolona iw odpowiedzi również zdecydowała się „napiąć mięśnie”. Rosyjski krążownik wojskowy Piotr Wielki wypłynął w morze w okolice Norwegii na ćwiczenia rakietowe, które odbędą się w dniach 6-9 listopada. Cały ten pokaz broni rozgrywa się na tle uważnie obserwowanej Europy, części świata będącej domem jednych z najsilniej uzbrojonych armii świata.
Dane dotyczące najpotężniejszych armii zaczerpnięto z corocznego raportu serwisu internetowego o nazwie Global Firepower. Eksperci określają najsilniejsze armie według 55 parametrów (obejmują one geografię, logistykę, zasoby terytorialne, stopień rozwoju przemysłowego, różnorodność uzbrojenia itd.). W rezultacie nawet wojska małych narodów mogą mieć wyższą rangę niż ich więksi sąsiedzi.
Zgodnie z wynikami obliczeń wskaźnik jest określony, a im wyższy, tym wojsko paradoksalnie jest gorsze. Poniżej znajdziecie 10 najpotężniejszych armii w Europie.
10. Ukraina
- Umieścić w ranking armii świata: 29.
- Ocena eksperta: 0,5383.
- Zasoby ludzkie: 44 033 874.
- Spośród nich wojsko: 1 182 000.
- Liczba samolotów: 240.
- Spośród tych bojowników: 39.
- Jednostki czołgowe: 2 214.
- Marynarka wojenna: 25.
- Budżet wojskowy kraju: 4,88 miliarda dolarów.
Szef państwa Petro Poroszenko jest głęboko przekonany, że armia Ukrainy jest najsilniejsza w Europie. Jednak eksperci serwisu Global Firepower nie zgadzają się z nim: według ich wersji Ukraina zajmuje 29. miejsce w światowym rankingu i 10. w Europie. Oczywiście pewnie omija Monako, Liechtenstein i zamożnych skandynawskich sąsiadów, ale przed przywództwem nadal musi pracować i pracować.
Jak wiele republik byłego ZSRR, Ukraina nie jest jeszcze w stanie wysłać na wysypisko spuścizny z czasów radzieckich - nie ma szans. Utrudnia to zarówno napięta sytuacja w kraju, jak i wysoki poziom korupcji.
9 Grecja
- Miejsce w światowym rankingu: 28.
- Ocena eksperta: 0,5255.
- Zasoby ludzkie: 10 768 477.
- Spośród nich wojsko: 413 750.
- Liczba samolotów: 567.
- Spośród tych bojowników: 189.
- Jednostki czołgowe: 1 345.
- Marynarka wojenna: 115.
- Budżet wojskowy kraju: 6,54 miliarda dolarów.
Czy zmiana warty honorowej w Atenach wywołuje uśmiech? Pomyśl uważnie, zanim się roześmiej i wskaż palcami spódnice i pompony strażników na butach. Grecja nie jest na próżno wśród dziesięciu najpotężniejszych armii europejskich w 2018 roku. Powodem tego jest wielowiekowa historia trudnych stosunków z Turcją; oba narody, słusznie się obawiając, starają się utrzymać swoje siły zbrojne w dobrej kondycji. Chociaż oba kraje są częścią tego samego Sojuszu Północnoatlantyckiego.
8. Polska
- Miejsce w światowym rankingu: 22.
- Ocena eksperta: 0,4276.
- Zasoby ludzkie: 38 476 269.
- Spośród nich wojsko: 184 650.
- Liczba samolotów: 466.
- Spośród tych bojowników: 99.
- Jednostki czołgowe: 1 065.
- Marynarka wojenna: 83.
- Budżet wojskowy kraju: 9,36 miliarda dolarów.
W 2016 roku Minister Wojny Polski Anthony Macerevich zapowiedział co najmniej półtorakrotne zwiększenie sił zbrojnych kraju. Sam Macerevich jest na swój sposób odrażającą postacią; jest głęboko przekonany, że światem za kulisami kieruje Rosja wraz z Izraelem.Na początku 2018 roku został usunięty ze stanowiska. Jednak trzy nowe brygady, utworzone jako zapora dla wschodnich barbarzyńców, nadal służą na granicy.
A od niedawna Ukraina jest również rejestrowana jako wschodnich barbarzyńców, ponieważ Polacy nie są zadowoleni ze swojego problematycznego sąsiada.
7. Hiszpania
- Miejsce w światowym rankingu: 19.
- Ocena eksperta: 0,4079.
- Zasoby ludzkie: 48 958 159.
- Spośród nich wojsko: 174 700.
- Liczba samolotów: 524.
- Spośród tych bojowników: 122.
- Jednostki czołgowe: 327.
- Marynarka wojenna: 46 (w tym jeden lotniskowiec).
- Budżet wojskowy kraju: 11,6 miliarda dolarów.
Służba wojskowa w Hiszpanii jest pod patronatem rodziny królewskiej. Koronowana głowa państwa jest kapitanem generalnym zarówno sił lądowych, jak i marynarki wojennej i sił powietrznych. Sam król Filip VI służył kiedyś w wojsku i niezależnie awansował do stopnia podpułkownika i kapitana drugiego stopnia.
Generalnie służba w armii w Hiszpanii jest uważana za prestiżową i mogącą w przyszłości przynosić obywatelowi premie, dlatego też chętnie udają się do wojska.
6. Włochy
- Miejsce w światowym rankingu: 11.
- Ocena eksperta: 0,2565.
- Zasoby ludzkie: 62 137 802.
- Spośród nich wojsko: 267 500.
- Liczba samolotów: 828.
- Spośród tych bojowników: 90.
- Jednostki czołgowe: 200.
- Marynarka wojenna: 143 (dwa lotniskowce).
- Budżet wojskowy kraju: 37,7 miliarda dolarów.
Pomimo trwającej sześć lat reformy zmniejszającej rozmiary włoskiej armii, armia włoska pozostaje jedną z najsilniejszych w Europie. I wiele zostało wyciętych
na przykład koszty personelu spadły o połowę.
Podobnie jak Hiszpania, Włochy dawno temu odwołały powszechny pobór po osiągnięciu pewnego wieku i przeszły na umowę o pracę. I chociaż same Włochy nie produkują broni jądrowej, przechowują ją dla Stanów Zjednoczonych. W bazach wojskowych kraju leży śmiertelny ładunek około 50 bomb.
5. Niemcy
- Miejsce w światowym rankingu: 10.
- Ocena eksperta: 0,2461.
- Zasoby ludzkie: 80 594 017.
- Spośród nich wojsko: 208 641.
- Liczba samolotów: 714.
- Spośród tych bojowników: 94.
- Jednostki czołgowe: 432.
- Marynarka wojenna: 81.
- Budżet wojskowy kraju: 45,2 miliarda dolarów.
Po zakończeniu zimnej wojny i rozpadzie ZSRR Niemcy, podobnie jak wielu innych członków NATO, zaczęły redukować uzbrojenie i personel. I zrobiła to z głębi serca i na wielką skalę - jeśli na początku pierestrojki w siłach zbrojnych było ponad 370 tysięcy ludzi, to teraz jest ich zaledwie 200 tysięcy.
Głównym celem armii niemieckiej jest utrzymanie pokoju, cokolwiek to oznacza. Podobnie jak wiele innych krajów europejskich, Niemcy odwołały powszechny pobór 7 lat temu, w 2011 roku.
4. Turcja
- Miejsce w światowym rankingu: 9.
- Ocena eksperta: 0,2216.
- Zasoby ludzkie: 80 845 215.
- Spośród nich wojsko: 710 565.
- Liczba samolotów: 1 056.
- Spośród tych bojowników: 207.
- Jednostki czołgowe: 2 446.
- Marynarka wojenna: 194.
- Budżet wojskowy kraju: 10,2 miliarda dolarów.
Turcja ma dość trudne stosunki z Grecją i Rosją, zwłaszcza w kontekście trwającej wojny w Syrii. Ankara od dawna dawała do zrozumienia, że byłoby miło, gdyby wojska tureckie dokonały inwazji na Syrię, na co Rosja oczywiście nie może pozwolić. A w ostatnich latach Turcja nadal budowała swoją potęgę militarną (nie przeszkodziła temu nawet próba przeprowadzenia zamachu stanu).
Armia turecka jest uważana za jedną z najbogatszych i najlepiej wyszkolonych spośród krajów członkowskich NATO. Niepokój budzą także marzenia niektórych polityków o ustanowieniu „tureckiego pokoju” w Ankarze.
3. Anglia
- Miejsce w światowym rankingu: 6.
- Ocena eksperta: 0,1917.
- Zasoby ludzkie: 64 769 452.
- Spośród nich wojsko: 279 230.
- Liczba samolotów: 832.
- Spośród tych bojowników: 103.
- Jednostki czołgowe: 227.
- Marynarka wojenna: 76 (dwa z nich to lotniskowce).
- Budżet wojskowy kraju: 50 miliardów dolarów.
Trzy najpotężniejsze armie w Europie w 2018 roku zostają otwarte przez siły militarne mglistego Albionu. Podobnie jak wiele armii NATO, Brytyjczycy znacznie zmniejszyli swoją siłę od zakończenia zimnej wojny. Apoteozą cięć wojskowych był demontaż samolotów, które właśnie opuściły fabrykę w 2010 roku na części.
Cięcie budżetu wojskowego budzi niepokój wielu polityków, którzy obawiają się, że okręty podwodne pod rosyjską banderą mogą jutro wynurzyć się z dna Tamizy.Zarówno Daily Mail, jak i Telegraph wywołują histerię - te dwie gazety zapewniają, że w przypadku wojny rosyjsko-angielskiej zwyciężą „rosyjskie niedźwiedzie”. Czy będzie jeden z najpotężniejsze armie na świecie budowanie uzbrojenia jest nadal nieznane.
2. Francja
- Miejsce w światowym rankingu: 5.
- Ocena eksperta: 0,1869.
- Zasoby ludzkie: 67 106 161.
- Spośród nich wojsko: 388 635.
- Liczba samolotów: 1 262.
- Spośród tych bojowników: 299.
- Jednostki czołgowe: 406.
- Marynarka wojenna: 118 (w tym cztery lotniskowce).
- Budżet wojskowy kraju: 40 miliardów dolarów.
Francja zawsze uwielbiała demonstrować swoją niezależność od NATO. W 1966 roku kraj wycofał się z tej organizacji i powrócił dopiero w 2009 roku, co spowodowało pewne tarcia między organizacjami. Co więcej, w zeszłym tygodniu francuski prezydent powiedział, że najwyższy czas stworzyć paneuropejską armię, niezależną od Stanów Zjednoczonych (i podobno NATO).
Podobnie jak wiele innych krajów, Francja przeszła do armii kontraktowej. Wojsko nie jest jednak usatysfakcjonowane ze służby, a po jej zakończeniu ponad 40% wojskowych woli robić inne rzeczy. Jednym z powodów są złe warunki świadczenia usług, a także atrakcyjne oferty prywatnych firm, które lubią wabić do siebie wojskowych specjalistów.
1. Rosja
- Miejsce w światowym rankingu: 2.
- Ocena eksperta: 0,0841.
- Zasoby ludzkie: 142 257 519.
- Spośród nich wojsko: 3 586 128.
- Liczba samolotów: 3 914.
- Spośród tych bojowników: 818.
- Jednostki czołgowe: 20 300.
- Marynarka wojenna: 352 (jeden z nich to lotniskowiec).
- Budżet wojskowy kraju: 47 miliardów dolarów.
Patrząc na pierwsze miejsce w rankingu, patriotyczna duma wypełnia duszę. Eksperci Global Firepower uznali rosyjską armię za najsilniejszą w Europie. A na świecie ustępuje tylko swemu odwiecznemu wrogowi i rywalowi - Stanom Zjednoczonym. Pod względem poziomu rozwoju technicznego armia rosyjska jest jedną z najpotężniejszych, ponieważ jest jednym z tych rzadkich krajów, które są w stanie całkowicie i samodzielnie wykreować cały cykl rozwoju bomby atomowej, od zbierania surowców po dostarczenie ich potencjalnemu wrogowi. Armia rosyjska wciąż jest uzupełniana poborem, jednak dzięki ostatnim reformom służba w niej stała się bardziej prestiżowa, zwłaszcza jeśli osoba pochodzi z małego miasteczka lub wsi, w której nie ma innych dźwigów społecznych. Istnieją również jednostki kontraktowe - są to między innymi stałe siły reakcji, które rekrutują elitę z elity.
Jednak zza oceanu słychać inne głosy: niektórzy amerykańscy eksperci twierdzą, że jeśli dojdzie do konfliktu zbrojnego między Rosją a Chinami, te drugie wygra. Ponieważ technologie Chin są bardziej zaawansowane, a możliwości finansowe kraju pozwalają na ich budowanie bez przeszkód. Podczas gdy Moskwa ze łzami w oczach musiała porzucić pomysł budowy nowego lotniskowca. Powód jest banalny - nie ma pieniędzy. Czas pokaże, czy potęga militarna USA zostanie skierowana w stronę konfrontacji z Chinami.