Co odróżnia „brudne” miasto od „czystego”? Nie, nie mówimy o pracy mediów i zdolności woźnych do machania miotłą - tym razem porozmawiajmy o ekologii. Nie jest tajemnicą, że wielu mieszkańców miast, zwłaszcza dużych i tych, w których pobliżu znajdują się duże przedsiębiorstwa przemysłowe, narzeka na środowisko. A te skargi nie są fikcyjne - według statystyk co roku na choroby związane ze „złą ekologią” umiera nawet 140 tysięcy mieszkańców Federacji Rosyjskiej - około 5% ogólnej liczby zgonów.
W tym roku Ministerstwo Zasobów Naturalnych postanowiło odsłonić karty - tak było lista najbrudniejszych miast w Rosji 2018których ekologia może być niebezpieczna dla zdrowia.
10. Chita
Już od wielu lat Czita należy do najbardziej zanieczyszczonych miast Rosji (na liście oprócz Czity jest jeszcze dziewięć osób cierpiących). Paradoksalnie dla tak małego miasteczka (w Chicie liczba mieszkańców nie przekracza nawet 350 tys.), Jednym z powodów jest liczba samochodów na jednego mieszkańca. W swojej miłości do żelaznych przyjaciół wyprzedza Czita - nie, nawet Moskwę czy Petersburg, ale Władywostok. Miasto położone jest w zagłębieniu, odgrodzonym wzgórzami, zabudowanym zatłoczonymi i wieżowcami - dzięki temu prawie nie ma cyrkulacji powietrza i choć często wieją tam silne wiatry, zimą Chita pokryta jest gęstą czapą smogu.
Starożytny system ciepłowniczy miasta - CHPP, zarówno pierwszy, jak i drugi, a także kotłownie miasta wykorzystują jako paliwo węgiel i olej opałowy - dodaje „aromatów” piekielnej mieszance. Jak mówią mieszkańcy Chity, wystarczy przejechać kilka kilometrów od miasta - a nad miastem unosi się brudna brązowa mgła, przez którą przecina się tylko czarny dym z państwowej elektrowni okręgowej. Mówi się jednak, że kotłownie przechodzą na bardziej nowoczesne rodzaje paliwa, ale efektów nie widać - Czita to wciąż jedno z „najbrudniejszych” miast Rosji.
9. Czelabińsk
Ranking najbrudniejszych miast Rosji w 2018 roku byłby niepełny bez „miasta surowych ludzi”. Historycznie rzecz biorąc, koncentracja dużych przedsiębiorstw przemysłowych znajduje się przede wszystkim poza Uralem. Dlatego Syberyjczycy najbardziej cierpią z powodu złej ekologii. Czelabińsk nie był wyjątkiem. W mieście i poza nim istnieje wiele przedsiębiorstw przemysłowych. W rezultacie mieszkańcy Czelabińska oddychają powietrzem o zwiększonej zawartości wszelkiego rodzaju szkodliwych chemikaliów - na przykład fenolu, siarkowodoru, formaldehydu i tak dalej. Smog wisi w mieście prawie przez całą dobę.
Problemów stwarza też położenie miasta - najczęściej (od jednej trzeciej do połowy dni w roku) panuje tu spokój lub co najwyżej wieje słaba bryza. Przy braku ruchu powietrza masy powietrza nie mieszają się, a emisje gromadzą się w dolnej części atmosfery. Mieszkańcy Czelabińska są zmuszeni oddychać tym. Miasto należało również do najgorszy w Rosji zgodnie ze standardem życia.
Innym powodem niekorzystnej sytuacji środowiskowej w mieście jest fakt, że nie ma gdzie wyrzucać śmieci.Główne wysypisko miasta zostało całkowicie zapełnione ćwierć wieku temu, a ta gigantyczna góra śmieci w miesiącach letnich zaczyna od czasu do czasu płonąć, co przysparza czelabińskom kłopotów. O tak, a pływanie w zbiornikach wodnych w pobliżu Czelabińska jest wysoce odradzane.
8. Omsk
Co najważniejsze, sytuację środowiskową w mieście charakteryzuje obecność w mieście największego ośrodka onkologicznego na Syberii. Omsk od wielu lat jest jednym z pięciu rosyjskich miast, których ludność jest najbardziej dotknięta rakiem. Przyczyną niekorzystnej sytuacji środowiskowej są zlokalizowane w mieście liczne przedsiębiorstwa przemysłowe. Ferma drobiu dodaje również aromatów - dzięki temu mieszkańcy okolicznych osiedli nie mają odwagi otwierać okien, aby przewietrzyć mieszkanie. I choć w centrum miasta nie ma przedsiębiorstw, to ich brak jest więcej niż rekompensowany samochodami.
Irtysz, nad którego brzegami stoi miasto, choć jest raczej płytki, jest w stanie przysporzyć wielu problemów tym, którzy odważą się w nim pływać. Tutaj i E. coli, gronkowce i inne bakterie, które nie mają nic przeciwko osiedleniu się w człowieku.
Jednak od 2010 roku miasto stara się ograniczać emisje. W tym celu w elektrociepłowni instalowane są filtry wychwytujące cząsteczki dymu, a wyposażenie zakładu jest modernizowane. Pozostaje tylko rozwiązać problem śmieci, który jest krytyczny w Omsku - dwa z trzech składowisk są zamknięte, a trzecie nie radzi sobie z ogromnymi ilościami śmieci, które ponad milionowe miasto wyrzuca z siebie każdego dnia.
7. Norylsk
Głównym powodem zanieczyszczenia w Norylsku jest praca miejscowego zakładu metalurgicznego „Norylsk Nikiel”. Co roku nie skąpi, wyrzuca w powietrze dwa i pół miliona ton dwutlenku siarki, które pokrywają miasto.
W wyniku działalności przedsiębiorstwa oraz złego stanu oczyszczalni woda w Norylsku ma wyjątkowy turkusowo-zielony kolor ze względu na podwyższoną zawartość siarczanu miedzi. Okoliczne lasy iglaste są bezlistne - ich igły zostały wypalone przez kwaśne deszcze. Emisje odpadów zniszczyły całą florę i faunę jezior w pobliżu miasta. Cóż, przynajmniej dzięki silnym wiatrom smog w Norylsku prawie nie trwa.
Nic dziwnego, że Norylsk znalazł się na liście najbardziej zanieczyszczonych ekologicznie miast Rosji w 2018 roku. Jedynym pocieszeniem dla mieszkańców Norylska jest fakt, że Norylsk nie jest jeszcze liderem w światowym rankingu najbrudniejszych miast świata. Z pewnością wyprzedzają go miasta chińskie i indyjskie: sytuacja z emisjami przemysłowymi do powietrza jest jeszcze gorsza.
6. Nowokuźnieck
Kolejne duże przemysłowe miasto syberyjskie o wyjątkowo niefortunnej lokalizacji - jego terytorium graniczy z górami, które zapobiegają przedostawaniu się przez miasto wiatrów. W rezultacie w mieście panuje stagnacja smogu, na który składają się emisje samochodowe i przemysłowe.
A w Nowokuźniecku jest wiele przedsiębiorstw - są to huty żelaza i metali nieżelaznych, elektrownie węglowe, a także elektrociepłownie, bez których żadne duże miasto nie może się obejść. Jak zwykle rozsądni właściciele nie spieszą się z modernizacją sprzętu - w efekcie przez filtry przechodzi ponad 80% szkodliwych substancji. Dlatego każdego roku do atmosfery miasta przedostaje się do 300 ton szkodliwych substancji, które ze względu na niską cyrkulację powietrza wdychane są przez mieszkańców Nowokuźnieck.
W mieście jest też problem z wysypiskami śmieci - istniejące nie radzą sobie z ilością śmieci. W związku z tym pojawiają się przypadkowe wysypiska, na których mieszkańcy wyrzucają swoje odpady, co dodaje niepowtarzalnego charakteru klimatowi miasta.
5. Nizhny Tagil
Niżny Tagił otrzymał specjalne wyróżnienie w majowym dekrecie prezydenckim jako jedyne miasto w obwodzie swierdłowskim - najwyższa wola została nakazana redukcji emisji do powietrza miasta o co najmniej 20%. Partia powiedziała: "Musimy!" Burżuazja odpowiedział: „Tak!” Organizacje ekologiczne miasta zauważają wzmożoną aktywność właścicieli zakładów w realizacji dekretu. Pomimo tego, że mocno uderzy to w ich portfele, ekologia to kosztowny biznes.Zgodnie z wyliczeniami co najmniej 3% środków powinno zostać przeznaczonych z budżetu na utrzymanie stanu ekologicznego miasta w akceptowalnej formie. W rzeczywistości wyróżnia się oczywiście nie więcej niż 0,02%.
W Nizhniy Tagil znajduje się kilka dużych przedsiębiorstw przemysłowych, które przyczyniają się do zanieczyszczenia; wśród nich jest Uralvagonzavod, znany z filmów na YouTube. Zakłady Metalurgiczne Niżny Tagil są wśród nich liderem pod względem emisji. Oprócz powietrza przedsiębiorstwa zatruwają wodę, wylewając ścieki do źródeł wody. To prawda, że sytuacja nie jest już tak katastrofalna, jak to było kiedyś na początku lat 90. - wiele „brudnych” przedsiębiorstw zbankrutowało i upadło, a reszta przynajmniej w jakiś sposób szanuje wystrój.
4. Magnitogorsk
Na liście najbrudniejszych miast Rosji w 2018 roku pod względem ekologicznym znalazł się Magnitogorsk. Tutejszy zakład metalurgiczny jest jednym z największych zakładów przeróbki rudy żelaza w kraju. W rezultacie, pomimo wszelkich starań kierownictwa zakładu, stężenie szkodliwych substancji w atmosferze zostało przekroczone 10-20 razy.
Przepływające niestety wody Uralu również uległy zmianom - na potrzeby zakładu rzeka została odgrodzona tamą, skąd pobierana jest woda na potrzeby przedsiębiorstwa. Jednak zużyta woda, mimo przejścia przez filtry, jest tam odprowadzana. W rezultacie jedzenie złowionych tam ryb dosłownie zagraża życiu.
Najbardziej cierpią mieszkańcy lewego brzegu Uralu, na którym koncentruje się produkcja. Władze miasta zdecydowały się na prowadzenie budowy wyłącznie na prawym brzegu Uralu, gdzie sytuacja ekologiczna jest mniej lub bardziej korzystna (i przesiedlenie tam ludzi „lewobrzeżnych”). W przyszłości planuje się (kiedyś, gdy będzie wystarczająco dużo pieniędzy) zbudować kilka małych miast satelitarnych Magnitogorsk, umieścić je w lasach i poprowadzić drogi do miasta. Plotka głosi, że wyjdzie taniej niż próba modernizacji miasta w obecnym stanie.
3. Lipieck
Podobnie jak Norylsk, Lipieck cierpi na konsekwencje znalezienia dużego przedsiębiorstwa przemysłowego w mieście. Nowolipiecki Kombinat Metalurgiczny hojną ręką „daje” mieszkańcom Lipieck 290 tys. Ton szkodliwych emisji rocznie. I choć znajduje się na lewym, niskim brzegu Woroneża, a budynki mieszkalne znajdują się na prawym, wyższym, to na południowo-wschodnim wietrze do mieszkań mieszkańców miasta przenikają charakterystyczne zapachy dużego przedsiębiorstwa przemysłowego, w tym smród siarkowodoru.
Miastem regularnie wstrząsają też skandale - ktoś potajemnie wyrzuca nocą w powietrze szkodliwe substancje w ilościach znacznie przekraczających normę. Ale kto to robi, pozostaje tajemnicą okrytą ciemnością.
Oprócz przedsięwzięcia dodają własne, niepowtarzalne nuty do atmosfery miasta i samochodów. Około jednej trzeciej zanieczyszczeń w powietrzu to ich koła. Zaniepokojeni mieszkańcy Lipowa wprowadzili stały monitoring jakości powietrza (swoją drogą Lipieck jest jedynym miastem w Rosji, które ma taki system) i starają się unowocześnić ruch w mieście w celu zmniejszenia ilości emisji. To prawda, jak mówią złe języki, zrobiono to głównie w celu zmniejszenia budżetu - ponieważ wyniki są jakoś niewidoczne.
Mieszkańcom udało się tylko z wodą - zniszczenia przemysłowe nie dotknęły jeszcze podziemnych źródeł.
2. Krasnojarsk
Krasnojarsk od dawna i zdecydowanie stoi za czerwoną linią bezpieczeństwa środowiskowego. Naukowcy uważają: jeśli wszystko pójdzie po swojemu, za 70 lat nikt nie będzie mógł mieszkać w mieście. Z wyjątkiem karaluchów - te przetrwają wszędzie.
W lutym 2018 roku miasto wypełniła żółta mgła, podobnie jak w powieści Stephena Kinga. A mieszkańcom, zwłaszcza cierpiącym na choroby układu oddechowego, w ogóle nie zalecano wychodzenia na zewnątrz. Stężenie szkodliwych substancji w tej żółtej mgle znacznie przekroczyło normę. A mieszkańcy regularnie obserwują zjawisko, które nazywają „czarnym niebem”. Nie jest jeszcze grafitowo-czarny, raczej ciemnoszary, ale, jak podejrzewamy, wciąż jest przed nami.
Winą, jak zwykle, są przedsiębiorstwa przemysłowe (zwłaszcza huta aluminium, która stale zwiększa swoje moce) i elektrociepłownie; ilość spalin samochodowych to nie więcej niż 35% niepowtarzalnej atmosfery miasta. A przede wszystkim winna jest ludzkiej chciwości - zarówno duże przedsiębiorstwa, jak i prywatne wykorzystują jako paliwo bardzo tani węgiel niskiej jakości. Kotły elektryczne nie są dostępne dla wszystkich ze względu na wysokie ceny. Więc toną. Więc sadza osiada na oknach, ścianach i ziemi.
1. Brack
Brack zamyka listę 10 najbrudniejszych miast Rosji. Zdaniem naukowców, przyczyną wzrostu liczby chorób onkologicznych wśród mieszkańców miasta jest sytuacja ekologiczna. Jeśli powietrze będzie nadal zanieczyszczone w tym samym stopniu, w przyszłości będzie tylko gorzej. Powodem jest jak zwykle wiele dużych przedsiębiorstw przemysłowych zlokalizowanych na terenie miasta, w tym celulozownia i tektura, huta aluminium, elektrownia wodna. Jest to szczególnie nieprzyjemne dla mieszkańców regionu centralnego, gdzie wszystkie unikalne aromaty przemysłowe są zdmuchiwane przez wiatry.
Oprócz emisji z przedsiębiorstw latem atmosfera Bracka jest zatruwana przez regularne pożary lasów, które co roku palą ogromne obszary.
Na szczęście mieszkańcy miasta mają ujście - Morze Bratskoe, czyli zbiornik, w którym nikt nie odprowadza ścieków i na którego brzegach można bezpiecznie i bezpiecznie pływać i opalać się.
Czynniki zanieczyszczenia powietrza i powstawania NMU
Przede wszystkim za choroby człowieka odpowiada smog - trująca mgła, która zawiera wiele szkodliwych substancji, które mogą uszkodzić układ oddechowy. I nie tylko ona - brudne powietrze może powodować zaburzenia układu odpornościowego, powodować wzrost ciśnienia krwi, występowanie patologii u niemowląt, a także może zaostrzać przebieg chorób układu krążenia.
Smog powstaje z powodu spalin samochodowych (im więcej samochodów w mieście, tym trudniej w nim oddychać), jak również z powodu szkodliwych emisji, jeśli w mieście lub w jego bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się przedsiębiorstwa przemysłowe.
Ważną rolę odgrywa lokalizacja i rozplanowanie miasta - jeśli znajduje się na słabo wentylowanej nizinie, to zwiększa się prawdopodobieństwo zachorowania mieszkańców na choroby układu oddechowego.
Jak „naprawią” ekologię w Rosji
Oprócz sporządzenia tej listy Ministerstwo Zasobów Naturalnych przedstawiło także Dumie Państwowej projekt ustawy o informacji o środowisku. Miesiąc po raporcie sam Władimir Władimirowicz skonsultował się z członkami rządu, który poinformował szefa rządu o działaniach mających na celu złagodzenie sytuacji.
Według urzędników od 2019 roku będziemy żyć lepiej pod względem bezpieczeństwa środowiskowego. Wtedy zacznie działać system regulacji środowiskowych.
Polega ona na tym, że „brudne” i nie tak przedsiębiorstwa przestawią się na nowocześniejsze i mniej niebezpieczne dla środowiska metody produkcji.
Przede wszystkim zmiany dotkną te 300 fabryk, które są odpowiedzialne za ponad połowę wszystkich emisji przemysłowych w Rosji.
To prawda, sceptycy twierdzą, że środki na „czystą” produkcję zostaną wyprodukowane w samej Rosji i aby ustanowić ich masową produkcję, potrzeba co najmniej 9 bilionów rubli. pocierać. inwestycja i co najmniej dwa lata.
Więc na razie musicie oddychać tym, co macie, drodzy czytelnicy. Lub poszukaj innego miejsca zamieszkania.